Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, a wraz z nią wariacje na świątecznym stole: jajka na twardo, jajka faszerowane, sałatka z jajkiem, jajka – pisanki… Na śniadanie, obiad, podwieczorek i kolację. Słowem, będzie jajecznie!
Z żywieniowego punktu widzenia jajka stanowią skumulowane źródło większości podstawowych składników odżywczych w najkorzystniejszych dla organizmu proporcjach. Są jedynym produktem zawierającym wszystkie tzw. aminokwasy egzogenne, czyli takie, których organizm sam nie wytwarza i musi otrzymywać z pożywieniem. Jajko jest bogate w łatwo przyswajalne proteiny, tłuszcze nienasycone, witaminy i minerały, w tym żelazo i cynk.
Co cennego w jajku?
Witaminy – najcenniejsza witamina A – zawarta w jednym jajku pokrywa 25 % dziennego zapotrzebowania. Żółtka obfitują we wzmacniającą kości i skórę witaminę D. Jajko pokrywa też dzienne zapotrzebowanie organizmu na witaminę B12, konieczne dla pracy komórek układu nerwowego.
Luteina – ma silne właściwości przeciwutleniające. Dzięki temu spowalnia proces starzenia i chroni przed nowotworami. Chroni oczy przed szkodliwym promieniowaniem UVA i UVB.
Lecytyna – zwana jest pogromcą tłuszczu. Rozbija ona tłuszcze i cholesterol na małe cząsteczki, zapobiegając ich odkładaniu się na ścianach tętnic. Usprawnia także pracę mózgu, poprawia pamięć, korzystnie wpływa również na wątrobę. Żółtko jaj jest najlepszym źródłem lecytyny.
Cholina – korzystnie wpływa na samopoczucie, ponadto składnik ten jest niezbędny do produkcji związku odpowiedzialnego za przewodzenie bodźców w układzie nerwowym.
Składniki mineralne – Jajka są bogate m.in. w żelazo, potas, cynk, chrom, fosfor niezbędne dla prawidłowej pracy serca, układu odpornościowego, krwiotwórczego i nerwowego. Dlatego żółtka polecane są osobom z anemią.
Tłuszcze – aż 75 proc. stanowią zdrowe tłuszcze nienasycone omega-3 i omega-6. Zapobiegają odkładaniu się płytki miażdżycowej. Tłuszcze nasycone, niekorzystne dla organizmu, stanowią tylko 30 proc. (mowa o cholesterolu znajdującym się w żółtku).
Czy jedzenie jajek podnosi poziom cholesterolu we krwi?
W latach siedemdziesiątych ubiegłego wieku, po wielu badaniach, naukowcy stwierdzili, że istnieje związek pomiędzy wysokim stężeniem cholesterolu w organizmie a chorobami serca. Lekarze natychmiast po tym odkryciu zaczęli niemal masowo ostrzegać przed nadmiernym spożywaniem produktów bogatych w tłuszcze, między innymi przed żółtkiem jajka, które zawiera dużo cholesterolu.
Aktualne badania wykazują, że dla zdrowych osób z unormowanym poziomem cholesterolu we krwi, ilość jedzonych jaj czy innych potraw nie ma znaczenia i jest całkowicie bezpieczna. Obecne w jajku nienasycone kwasy omega w dużym stopniu neutralizują wpływ cholesterolu, czyniąc jajka bezpiecznym pożywieniem. Bardziej niż cholesterol z żółtek jaj szkodzą nam nasycone tłuszcze zwierzęce (np. z masła, wieprzowiny).
Dietetycy są zdania, że jeśli poziom cholesterolu nie przekracza 200 mg/dl, nie trzeba się ograniczać w spożywaniu jajek. Jedynie ludzie, którym lekarz zaleca dietę antymiażdżycową, nie powinni zjadać więcej niż 2-3 jaja tygodniowo.
Alergie
Białko jajek bywa częstym alergenem. Spotyka się to zwłaszcza u dzieci, mówi się wtedy o skazie białkowej. Jeżeli dziecko jest karmione piersią mama powinna wyeliminować białka jajek ze swojej diety, choć najczęściej zaleca się wycofanie wszystkich produktów na bazie mleka. Żółtko zawiera silny alergen – owoalbuminę, która nawet w małych ilościach może spowodować silne reakcje uczuleniowe.
To tyle jeżeli chodzi o właściwości jajka i jego jasne i ciemne strony. Dodam jeszcze, że bardziej wartościowe są jajka ekologiczne lub od kur z wolnego wybiegu. Czytajmy zatem nadruki na skorupkach i w miarę możliwości wybierajmy te z numerem „0” lub „1”.
Kod systemu hodowli. Jaja z:
0 – produkcji ekologicznej
1 – chowu na wolnym wybiegu
2 – chowu ściółkowego
3 – chowu klatkowego
Smacznego jajka i mokrego dyngusa!!